Sesja 27.12.2013
„Wiosna zimą”
Godz. 17:50 – 20:35
Teleskop rozstawiłem już o 17:00
Wieczorem miałem istnie wiosenną sesję. Szczekające w całej wiosce psy, marcujące koty i słyszany z oddali wędrujący klucz dzikich kaczek. Od zachody wiał wiosenny rześki wilgotny wietrzyk. Temp +4 C.
Seeing 3/5
Widoczność +5 mag.
Od wschodu niebo czarne.
Od południa lekkie pojaśnienie.
Lampy sodowe wkoło mnie.
Ogólnie warunki dość dobre.
Sprzęt: Synta 12”. Es 14mm, Es 8,8 mm filtry Lumicona UHC i OIII. Reszty sprzętu nie potrzebowałem.
Zacząłem od klasyków M2 M, 15 które były ładnie rozbite w Syncie 12”
Moim celem na dzisiaj było dopełnienie listy Caldwella słabymi obiektami, na które poluję od ponad roku.
NGC 188 ( C 1)
Bardzo rozległa gromada otwarta w Cefeuszu. Jasność 8,1 mag. Rozległa, luźna, bardzo dużo słabych gwiazd. Brak jasnych charakterystycznych gwiazd. Okrągła. Gwiazdy poniżej 10 mag. W sumie mało atrakcyjna. ES 14 mm i szukacz.
NGC 7023 (Irys) – próbowałem różnymi okularami, z filtrami i bez. Nie dostrzegłem jej.
NGC 247 (C 62)
Galaktyka „Mlecz” w Wielorybie o jasności 9,2 mag. Ledwo widoczna. Zlewa się z tłem. Rozległa, podłużna, słabsza od NGC 246 i NGC 253. Okular ES 14 mm.
Mój szkic
NGC 246 (C 56)
Mgławica planetarna „Pacman” w Wielorybie 10,9 mag. Okrągła, W środku widać charakterystyczne cztery gwiazdy. Najlepiej widoczna kątem oka przez filtr UHC. Filtr OIII psuje obraz. Bez filtra prawie niewidoczna – ledwo majaczy. Ledwo widoczne ciemne „wcięcie”. Użyto ES 14 mm.
NGC 253 (C 65)
Galaktyka Rzeźbiarza „Złota Moneta” o jasności 7,6 mag.
Duża, podłużna, nieregularna. Środek wyraźnie jaśniejszy. Widoczna na, wprost lecz lepiej kątem oka. W simie to nie dostrzegłem jakiejkolwiek struktury tej galaktyki tylko mgiełkę w podłużnym kształcie.
Szkic
Potem załapałem się na dwa Messiery M 77 i M 74. Ładnie widoczne.
MGC 7479 (C 44)
Galaktyka 10,8 mag. W Pegazie.
Majaczy na wprost. Dobrze widoczna kątem oka. Skondensowana. Widać nad nią charakterystyczny trójkąt prosty złożony z trzech gwiazd.
Szkic
NGC 1275 (C 24)
Galaktyka z grupy Perseusz A. Jest to najjaśniejszy składnik 12,7 mag.
Aż dziw, że w ogóle przy lampach sodowych udało mi się ja zobaczyć. Bardzo słaba. Widoczna tylko kątem oka. Mała, okrągła, pozostałe galaktyki grupy niewidoczne.
NGC 752 (C 28)
Bardzo duża, rozległa gromada otwarta w Andromedzie o jasności 5,7 mag. Jasna. Super widoczna w szukaczu.
NGC 891 (C 23)
Galaktyka 9,9 mag. W Andromedzie.
Słaba, ledwo widoczna na wprost. Podłużna, podobna do małego wieloryba. Jadro nieco jaśniejsze.
Potem była M42
To był po prostu szok!!!
Widziałem ją dziesiątki razy, ale takiego widoku jak wczoraj nie pamiętam. W czarnym tle niebo wyglądała fotograficznie!!! Przypomina mi się obram MAXA. Widoczne struktury, „wąsy” mgławicy, zawirowanie, a środek jest po prostu plastyczny, jakby dym rozlewający się w mgławicy. Kto choć raz widział M42 dużym lustrem wie, o co chodzi. Bardzo pomógł filtr neodymowy. Wyostrzył wyraźnie obraz mgławicy.
HT 30 „Samochód węgla”
Asteryzm z ciemną mgławicą w Orionie. Sam układ gwiazd jasny, ciemnego „węgla” jakoś nie dostrzegłem.
NGC 147 (C 17)
Galaktyka 10,4 mag w Kasjopei. Duża, rozległa i słaba powierzchniowo. Widoczna na wprost bez problemu. Kształt nieregularnego koła. Jaśniejsza w środku, słabo skondensowana.
NGC 2024 (HT 34)
Mgławica „Płomień” w Orionie.
Pierwszy raz z życiu widziałem tą mgławicę. Polowałem na nią od kilku lat. Jak już się wie, gdzie szukać i jak ja oglądać nie wydaje się trudna. Cały sekret polega na tym, aby odsunąć jasnego Alnitaka poza obszar widzenia. Mgławica widoczna na wprost, wyraźnie dwie części z ciemnym fragmentem przechodzącym przez środek. Nie mogę napisać, żeby był to widok fotograficzny, bo cała była czarno-biała. Ale i tak jestem dumny z siebie!
Na koniec poszły dwa klasyki M78 i M1 „Krab”.
Nie dostrzegłem NGC 1097 (C67) – ostatni widoczny w Polsce obiekt z katalogu Caldwella. Chyba był jeszcze za nisko.
IC 1613. Wiele razy podejmował próbę jej zobaczenia. No po prostu nie widać.
O 20: 40 musiałem się zbierać do domu. Akurat mam na nockę do pracy.
Ogólnie bardzo udana i przyjemna sesje. Ani razu nie używałem suszarki. Nic nie zaparowywało.